Wszelkie prawa do recenzji są moją własnością.
Kopiowanie i rozpowszechnianie bez mojej zgody jest zabronione.
agusia16
Deponia 3: Goodbye Deponia - recenzja
autor - agusia16
„Deponia 3: Goodbye Deponia”, to trzecia i ostatnia część przygód mieszkańca zaśmieconej planety, dwulicowego, pozbawionego skrupułów, czasami chamskiego Rufusa, za której powstanie odpowiedzialne jest, tak jak i w przypadku dwóch poprzednich części niemieckie studio Daedalic Entertainment. Ja natomiast, po przejściu gry odniosłam wrażenie, że koniec historii Rufusa i Goal, w tej serii, to początek innej gry lub nawet serii gier, bowiem jej zakończenie otwiera furtkę do powstanie kolejnego pokręconego scenariusza i kto wie, może tak się stanie.
Kolejny raz ratujemy nieszczęsną Deponią i równie pokrzywdzoną przez los i nie tylko Goal, ale tym razem przez większą część gry robimy to za pomocą trzech sklonowanych Rufusów. Fabuła jest pokręcona, wielowątkowa i zawiera mesę nawiązań do poprzednich jej części, więc osoby, które nie grały ani w jedną, ani w drugą odsłonę” Deponi”, mogą się w niej nieco gubić. Na swej drodze spotykamy wiele znanych z poprzednich części postaci, a sam Rufus wielokrotnie wspomina to co wydarzyło się w poprzedniej grze.
Czytając zapowiedzi dotyczące powstanie trójeczki, mogliśmy dowiedzieć się, że w tej finałowej odsłonie nasz bohater spuści z tonu i stanie się łagodniejszy, bardziej poukładany i zdecydowanie lepszy, taki prawie do rany przyłóż. Nie do końca tak jest. Jego charakter się nieco zmienił i samo to w grze przyznaje, ale i tak górę biorą cechy samoluba i pana i władcy, choć w tym wypadku pokazane są one moim skromnym zdaniem w formie dużo bardziej humorystycznej.
Poprzednie gry z serii, tak i ta, to klasyczna przygotówka point&click, obsługiwane w całości za pomocą myszy, prawym lub lewym jej klawiszem. Gra pozbawiona jest elementów zręcznościowych i czasówek. Z obsługą gry możemy, tak jak i w każdej z części , zapoznać się na jej początku, przechodząc samouczek, który w tym przypadku prowadzi była dziewczyna Rufusa, Toni. Jeśli nie chcemy brnąć przez dość przegadany tut urial, możemy go pominąć, klikając na ikonkę krzyżyka w prawym górnym rogu.
Nie tylko samoczek jest przegadany, ale i cała gra. Podczas rozgrywki prowadzimy masę dialogów, często nawiązujących do poprzednich części Deponi , oprócz tego, niejednokrotnie dialogi pełnią funkcję zagadek, bowiem odpowiednio wybierane opcje dialogowe doprowadzają do posunięcie fabuły do przodu. Oprócz tego, znajdziemy też szereg zagadek przedmiotowych, w których łączyć będziemy przedmioty czasami w sposób bardzo zaskakujący, ale logiczny. W grze znajdziemy też mnóstwo zadań typowo logicznych i muszę przyznać, że twórcy postarali się, by były one ciekawe i nieco inne niż w grach, w które dotąd zdarzyło mi się grać.
Tak jak w przypadku poprzednich części serii, tak i w tej każdą zagadkę można pominąć, naciskając klawisz spacji, ja jednak zachęcam wszystkich do walki z zagadkami , bo są naprawdę ciekawe. Brakowało mi tylko zapisów przed samą zagadką, tuż przed nią, szczególnie w przypadku zagadki z terminalami i kolorową podłogą. W większości przypadków grę można zapisywać w dowolnym momencie, a ilość slotów jest nieograniczona.
Graficznie pozycja nie uległa zmianie. Znów mamy do czynienia z rysunkową grafiką, niezwykle korową i szczegółową. W kwestii muzycznej też niewiele się zmieniło. Oprawa dźwiękowa trzyma wyrównany poziom. Kolejny raz przewija się znany osobom grającym w poprzednie przygody Rufusa motyw muzyczny, a kolejne rozdziały dzielone są przerywnikami muzycznymi, które wyśpiewuje ten sam osobnik. Gra w Polsce dostępna jest jedynie w wersji angielskiej.
Podsumowując zakończenie serii jest zakończeniem bez faktycznego końca, z sporą ilością ciekawych zagadek , mnóstwem logicznych zadań przedmiotowych ale czasami zbyt pokręconą fabułą, która dla osób nie grających w poprzednie odsłony serii może wydawać się nielogiczna. Moja ocena 8/10.
Zalety:
- grafika;
- zagadki;
- humor;
- możliwość działania trzema Rufusami;
- długość rozgrywki;
- oprawa dźwiękowa
Wady:
- zbyt przegadana;
- brak możliwości zapisu tuż przed zagadką;
- brak polskiej wersji językowej
- brak zakończenie finalizującego serię
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Kopiowanie i rozpowszechnianie tekstów zamieszczonych na forum bez pisemnej zgody autorów jest surowo zabronione, gdyż jest naruszeniem praw autorskich do solucji i poradników.
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 12