Wiek: 97 Dołączyła: 16 Lis 2008 Posty: 4250 Skąd: Polska
Wysłany: 2011-12-15, 18:38 Kiedy dziecko chce zwierzątko pod choinkę…
.
„Kochany Święty Mikołaju. Nie chcę kolejnej książki – nawet takiej w grubej okładce i z ładnymi rysunkami. Nowa kolejka wraz z torami i wagonikami, którą będzie się bawił jedynie mój tatuś, też mi niepotrzebna. I nie przynoś mi słodyczy, bo mam jeszcze te z 6 grudnia. Kochany Mikołaju. Chcę pieska/kotka/chomika (odpowiednie zakreśl) pod choinkę. Zwierzątko, które będzie tylko moje...
Gorszego prezentu nie ma. Schroniska po świętach są przepełnione.
,,Co roku, tuż po świętach, do schronisk trafią pieski, papugi, chomiki i inne zwierzęta kupione dzieciom jako prezenty pod choinkę - pisze "Gazeta Wrocławska".
MASZ PSA? TU MOŻESZ ODSIEDZIEĆ Z NIM WYROK>>
Dziecku zwierzę nudzi się nawet po dwóch tygodniach. Rodzice nie mają dla niego czasu. I nie wiedzą co mają zrobić z takim prezentem. Czasami więc wpadają na głupie pomysły.
Króliki, jaszczurki, pająki, czy ostatnio modne tchórzofretki są wypuszczane do lasów i parków. Tam, na wolności, po prostu giną - stwierdza Eugeniusz Ragiel, szef zarządu Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.
Jego zdaniem dorośli powinni zawsze próbować poznać zwierzaka z dzieckiem wcześniej. Wtedy będzie wiadomo, czy mu się spodoba.
Ale przede wszystkim ważne jest, by zdać sobie sprawę z tego, że każdy bierze odpowiedzialność za taki nabytek.
POMOŻESZ KOTU? TU WYRZUCĄ CIĘ Z MIESZKANIA>>
W takiej sytuacji bierzemy też obowiązki na siebie - uświadamia rodzicom Magdalena Bielecka z jeleniogórskiego sklepu zoologicznego Ara. ,,
.
_________________ Nie ufam nikomu,
ufam tylko tym,
którzy na to zasłużyli
Kupno jakiegokolwiek zwiarzaka to bardzo poważna decyzja. Wiąże się to z ogromną odpowiedzialnością i nie chodzi tylko o kaprysy dzieci. Dorośli wykazujący chęć posiadania psa, kota czy innego żywego zwierzęcia powinni dokładnie przemysleć czy są w stanie odpowiednio się nim zaopiekować, poświęcić mu czas i przede wszystkim wiedzieć co z nim robić w przypadku wyjazdów wakacyjnych, światecznych, zawodowych.
Niestety nie każdy to rozumie , dzieci szybko się nudzą, obowiązki spadaja na rodziców, inni z kolei podrzucają zwierzę do schroniska albo wyrzucają gdzieć
Niestety mówienie o tym nie poprawia statystyk
Pomyśl 10 razy zanim weźmiesz zwierzaczka, którego życie zależy od ciebie
_________________ .
Miłości do gór nauczyć się nie można. Trzeba je pokochać z samego siebie
.
Wiek: 49 Dołączyła: 25 Kwi 2010 Posty: 2722 Skąd: Kraków i nie tylko
Wysłany: 2011-12-16, 03:46
Tak... a my - bardzo nie lubimy świąt... przed Wigilią ludzie wyzbywają się zwierzaków; potem jest druga fala - po świętach pozbywają się żywych prezentów...
_________________ Wszystko przemija prócz prawdziwej tęsknoty.
To nie czarny kot napotkany przynosi pecha, ale ciemny kmiot. A ludzie jak zwykle powtarzają tylko to co im wygodne!
Wiek: 49 Dołączyła: 25 Kwi 2010 Posty: 2722 Skąd: Kraków i nie tylko
Wysłany: 2012-02-04, 13:04
Od dwóch tygodni mamy "zwroty" prezentów
3 króliki, w tym dwa uśpiliśmy, bo wystawione w pudłach na osiedlach przemarzły i nic już się nie udało zrobić, szczepiliśmy 5 podrzutków psich i 3 kotki uśpiliśmy też szczurka, pani groziła, że jak nie, to go zostawi przy kanale ciepłowniczym. Przekazaliśmy ludziom i do fundacji 3 szczeniaki i kotka. Ratowaliśmy wyrzuconą na mróz szynszylkę, przyjęliśmy do eutanazji połamanego chomika, dwulatek rąbnął nim o podłogę.
Pewnie jeszcze nie koniec! Nie cierpię idei robienia ze zwierzat prezentu.
_________________ Wszystko przemija prócz prawdziwej tęsknoty.
To nie czarny kot napotkany przynosi pecha, ale ciemny kmiot. A ludzie jak zwykle powtarzają tylko to co im wygodne!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Kopiowanie i rozpowszechnianie tekstów zamieszczonych na forum bez pisemnej zgody autorów jest surowo zabronione, gdyż jest naruszeniem praw autorskich do solucji i poradników.
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 12